Zadbaj i odszukaj swojego sponsora on jest blisko Ciebie. Wielu zawodników w motorsporcie zapewne chciałoby mieć kilku lub wielu sponsorów aby spokojnie wjeżdżać w kolejne sezony. Niemalże wszyscy mają już profile na portalach takich jak Facebook czy Istagram. Do wykorzystania pozostaje jeszcze Twitter i konto na youtube. Warto też posiadać swoją stronę internetową gdzie możecie na stałe umieścić banery reklamowe swoich “darczyńców”. Co można zrobić jeszcze? Jak zdobyć sponsora? W dzisiejszych czasach zwyczajne CV już nie wystarcza.
Motocross od strony eventowej stoi na bardzo wysokim poziomie. Wiele klubów w pięknym stylu potrafi zorganizować zawody. Dzięki PZM jesteśmy pełnoprawnymi zawodnikami czyli mamy “prawo jazdy” do zdobywania osiągnięć i sławy. Od czasu do czasu MX jest widoczny w TVP Info, TVN24 czy TVN Turbo. Zaczyna delikatnie docierać do nowych fanów tego sportu. Wspólnymi siłami jako jedna wielka rodzina podniesionych błotników warto zmieniać mentalność Naszego kibica sportowego aby zachęcić Go do przyjścia na zawodny gdzie emocji naprawdę nie brakuje. Jeżeli tory motocrossowe będą przepełnione kibicami a zawodnicy na swoich profilach zaczną mieć setki a najlepiej tysiące “lajków” nie tylko od swoich kolegów a przede wszystkim fanów i kibiców wtedy wszystko pójdzie o wiele szybciej i łatwiej. Zawodnicy w Polsce na profilach bardzo ładnie ukazują swoich reklamodawców ale nadal w większości są to firmy typowo motocyklowe. Jak zdobyć kogoś z po za branży? Hm, dobre pytanie. Zerknijcie poniżej na świetny materiał reklamowy, w którym występuje Paweł Przedpełski reklamując Bank Spółdzielczy w Toruniu.
Sebastian Wójcik – ostatnio rozmawiałem z kilkoma interesującymi osobami, którzy na co dzień zajmują się marketingiem. Czasami warto posłuchać fachowców i wyciągnąć kilka interesujących wniosków. W dobie drastycznie rozwiniętego internetu idealnym demo zawodnika jest własna strona internetowa www gdzie każdego sezonu można przedstawić sponsorów oraz na bieżąco informować co się dzieje w Naszym życiu. Same zdjęcia skoków czy zakrętów nie wystarczą. Warto posiadać swoje konto na profilu youtube one zrobi ogromną robotę dla Was. Jeżeli mamy już dobrze działający profil na FB i Istagramie ruszamy dalej do akcji czyli staramy się budować i zainteresować kibiców jeszcze nie znających Naszą dyscyplinę – a wszyscy wiemy jest ich sporo. Dlatego otwieramy konto z imienia i nazwiska na youtube oraz budujemy www wraz z kontem na Twiterze. Dlaczego? Ponieważ w tym momencie szukamy sponsora a potencjalny “Darczyńca” co zrobi pierwsze?
Wpisze Wasze imię i nazwisko oraz dyscyplinę w wyszukiwarkę gogle. Zakładamy, że Nasz nowy sponsor nie ma FB oraz Ista. Pierwsze co się indeksuje to właśnie Wasza www, youtube oraz Twitter (jeżeli je macie). Zobaczy – acha zawodnik ma konto na FB, ma swoją stronę www, zerknie na wyświetlenia youtube oraz zobaczy w ilu różnych czasopismach o Was piszą. Wiele firm posiada swoje strony www, na których umieszcza właśnie te informacje, które budują wizerunek firmy. Zauważcie co jest lepsze dla firmy dbającej o swój wizerunek ? Piękny film reklamujący biznes z zawodnikiem jak wyżej czy odnośnik do jego strony Facebook gdzie często w komentarzach jest sporo nie do końca wartościowych treści? Osoba, która zaczyna oglądać film na stronie firmy, która Ciebie sponsoruje będzie pod wrażeniem. Przede wszystkim za interesujący materiał oraz za specyficzny nie konwencjonalny sposób zainteresowaniem zawodnika przez firmę. Acha – wspierają sport i patrząc dalej ooo speedway czy motocross. A kto jest tym zawodnikiem? Potem jeżeli haczyk jest połknięty zaczynamy interesować się zawodnikiem. Odpalamy “Wujka Gogle” i wpisujemy jak wcześniej wspomniałem Imię i Nazwisko zawodnika z dyscypliną. Sami zerknijcie co wyskakuje pierwsze. Pojawiają się artykuły patronackie różnych portali, pojawia się strona zawodnika i odnośniki do youtube. Zakładając, że potencjalny oglądający nie posiada konta FB na pewno nie “odpali” odnośnika FB. Pierwsze co zrobi to chętnie zobaczy film. Twoje filmowe demo musi być na twoim profilu YT.
Konto na Facebook’u oraz Istagramie jest bardzo ważne z kolei ale dla budowania Naszego wizerunku oraz swoich fanów. Kiedy szukamy dobrego sponsora musimy wszystkie w.w “tematy” rozwinięte na tzw. MAXA. To właśnie tam przekazujemy podziękowania dla sponsorów ale nie możemy zapominać o budowie naszego wizerunku oraz pozdrawiania swoich kibiców, których z dnia na dzień będzie tylko przybywać. Tutaj budujemy drużynę swoich fanów, którzy na 100% przyjadą na najbliższe zawody gdzie startujecie a kiedy zaczną być wiernymi fanami zaczną się pojawiać niemalże na każdych zawodach lub obejrzą każdą relację live wideo gdzie startujecie a jeżeli tego nie zrobią to zalajkują Twoje strony na fulla. Aby to zrobić warto nie tylko wrzucać zdjęcia typu whip czy zakręt ale również zdjęcia z tych normalnych chwil czyli życia codziennego. Rodzina, piesek, jazda na rowerze, skoki w aquaparku itp.
Wielu zawodników nie zdaje sobie sprawy jak ważne jest oprócz wspomnienia sponsorów pozdrowienia dla swoich kibiców oraz budowanie drużyny fanów. To oni zrobią dla nas robotę dlatego są jednym z najważniejszych ogniw w całym procesie. Wszyscy wiemy, że nie ma ich wielu w Polsce i tutaj rola zawodnika, który będzie zdobywał serca swoich kibiców jest bardzo ważna. W Polsce właśnie już teraz nadszedł czas budowania sobie dobrego zaplecza marketingowego, budowania sobie drużyny fanów MX, którzy nie tylko pojadą za zawodnikiem na zawody ale podbiją Twój profil Facebook, Istagram, Twitter, youtube czy Twoją stronę www w niebiosa.
Sponsora interesuje produkt czyli nie do końca lajki Twoich kolegów zawodników, bardziej Twoich fanów i kibiców. Sponsora nie do końca interesuje Twój wynik (nie zrozumcie mnie źle). Sponsora interesuje wynik ile było kibiców na evencie, którym startowałeś i ilu może zdobyć potencjalnych klientów dla swojej firmy i jakie masz wyniki na portalach społecznościowych, stronie www czy przede wszystkim na swoim profilu youtube. Lajki są bardzo ważne ale w ilościach co najmniej powyżej jednego tysiąca jeżeli chodzi o istagram czy Facebook a youtube zrobi dla Ciebie robotę jeżeli zdobędziesz co najmniej 10 tysięcy wyświetleń w bardzo krótkim czasie. A kto to zrobi? Właśnie Twoi kibice i fani.
W Polsce mamy świetne wideo relacje na prawdę bardzo dobrze zrealizowane, super foto relacje jeżeli chodzi o dobre ujęcia w locie czy na zakrętach. Brakuje jednak tych rodzinnych emocji, uśmiechu kibiców, ujęć od zaplecza gdzie kibice przybywają na zawody, uśmiechają się, kibicują, jedzą przysłowiową kiełbaskę, kiedy kibic rozmawia z zawodnikiem i kiedy całe rodziny są w parku zawodników oglądając czy rozmawiając z zawodnikiem. Super pomysłem są sesje autografów z zawodnikami one robią dobrą robotę. Z mojej strony warto pomyśleć o sesji wywiadów z trzema zwycięzcami po każdym wyścigu dla kibiców. To naprawdę zrobi dobrą robotę. W wielu zapowiedziach kolejnych eventów takich właśnie motywów powinno być jak najwięcej aby zachęcić kibica np. piłki nożnej do zerknięcia na żywo jak wyglądają prawdziwe zawody motocrossowe gdzie zawodnicy dają z siebie wszystko aby dotrzeć do celu najszybciej. Uczucie, uśmiech i szczęście jakie panuje na zawodach musi być pokazywane w każdej zapowiedzi i relacji po zawodach. Nie podniecajmy się zebranymi lajkami od swoich kolegów z klubu czy ze swojego podwórka. Zacznijmy budować bazę swoich kibiców, którzy raz zdobyci pójdą z Wami wszędzie. Czy to do relacji live, czy na Waszą stronę www czy na profil Istagram, Facebook i profil youtube.
Sebastian Wójcik – to moje wewnętrzne przemyślenia i wskazówki, które powinny się przydać każdemu. Jeżeli macie jeszcze jakieś sugestie warto je zamieścić w komentarzach poniżej.
Źródło : Sebastian Wójcik dla Mxwójcik.
Lubisz nasz artykuł? Śmiało udostępnij na swoim profilu lub pozostaw „like” poniżej.
You must be logged in to post a comment.