TEAM POLSKA JEDEN ZA WSZYSTKICH WSZYSCY ZA JEDNEGO MXON 2017

Wszyscy wiemy, że do sukcesu nie ma windy i zawsze trzeba iść schodami. Aby zejść z dużej góry trzeba najpierw na nią wejść. W motocrossie jest podobnie. Mieliśmy wymarzony skład do ostrej walki i pokazania Światu, że po wielu latach nieobecności oraz kilku wcześniejszych próbach jesteśmy w stanie powalczyć o dobre miejsce w finale B a może przy odrobinie szczęścia wejść do finału A. Wszystko było dopięte na ostatni guzik ale…..

Sebastian Wójcik: Kiedy studiowałem na AWF w Gdańsku jeden z profesorów przekazał mi jedną bardzo ważną życiową wskazówkę i radę co zrobić aby z dobrego zawodnika zrobić Mistrza? Co zrobić aby zespół zdobywał mistrzostwo? Wtedy powiedział : ” Sebastian możesz mieć świetny zgrany zespół, możesz mieć chłopaków wytrenowanych gotowych do walki o złoto, możesz mieć wszystko co powinieneś mieć aby wygrać tą czy tamtą rundę. Pamiętaj, że oprócz tego wszystkiego trzeba mieć jeszcze szczęście i omijać szerokim łukiem pecha, który może pojawić się w każdej chwili.

Te słowa idealnie pasują do występu Naszej drużyny podczas zawodów MXON 2017. Mieliśmy wszystko a zabrakło szczęścia i pech nie opuszczał nas do samego końca. Nasi zawodnicy byli w bardzo dobrej formie, waleczni, ambitni gotowi zrobić wszystko aby wypaść jak najlepiej. Dawali radę i byli gotowi do ostrej walki o jak najlepsze pozycje dla kraju.  Co się stało?

Prześledźmy profil Facebook MXON Team Poland, na którym na gorąco mogliśmy śledzić wzmagania Polaków.

Piątek godzina. 15.00 – 29 września 2017

“Polska ekipa jest już na torze. Zawodnicy wraz z trenerami zapoznają się z trasą jutrzejszych zmagań. Dziś wieczorem prezentacja zespołów.”

Piątek godzina. 16.00 – 29 września 2017

“Zawodnicy szykują się do odbiorów technicznych. Mimo długiego oczekiwania na wjazd na padock , humory dopisują. Będziemy Was informować na bieżąco. Wieczorem wrzucimy na pewno kilka zdjęć z prezentacji.”

Piątek godzina 17.00 –  18.00 – 29 września 2017

“Jest moc, ale Wasze wsparcie kibice mega potrzebne”

“Tuż przed prezentacją drużyn narodowych.”

Piątek godzina 20.00 – 29 września 2017

“Minął piątek, nasza reprezentacja jest już po odbiorach, analizie trasy i prezentacji. Przed nimi odpoczynek przed bardzo ważną sobotą. Rano losowanie, treningi, a potem wyścigi kwalifikacyjne. W imieniu zawodników i całej ekipy pozdrawiamy wszystkich kibiców z Polski!”

Sobota 9.00 – 30 września 2017

“Za chwilę losowanie”

” Szósta bramka dla Polski”

Sobota kolejne info – 30 września 2017

“Jedziemy finał C . Za chwilę start.”

“Finał C bezapelacyjnie nasz. Tomek pierwszy od samego początku do końca, Gaba zrobił swoje, Szymon pech i defekt motocykla. Jutro jedziemy finał B. Rozdanie kart od nowa. Zostańcie z nami!”

Niedziela 9.00 – 1 pażdziernika2017

“O godz. 11.00 start finału B. Drużyna polska musi sobie poradzić we dwójkę. Kontuzja ręki Gaby Chętnickiego okazała się na tyle poważna, że nie będzie mógł pojechać dziś. Gaba we wczorajszym wyścigu kwalifikacyjnym zaliczył poważny upadek, mimo tego pojechał z bólem w finale C, jednak po nocy było wiadomo, że jego dzisiejszy start jest niemożliwy. Tomek Wysocki w Warm Up-ie zalicza najlepszy czas z całej stawki finału B. Tor po nocnych opadach jest mocno błotnisty. Polacy walczą dalej! Trzymajcie kciuki “.

Niedziela 11.30 – 1 pażdziernika2017

“Informacja z ostatniej chwili, niestety z tych złych. Tomek Wysocki również nie wystartuje w finale B. Wczorajszy upadek i sytuacja zdrowotna nie pozwoliły naszemu najlepszemu zawodnikowi stanąć na starcie tego ważnego wyścigu. Szymon Staszkiewicz jako jedyny nasz zawodnik pojedzie dla Polski w finale B.”

Niedziela 13.50 – 1 pażdziernika2017

W finale B Szymon Staszkiewicz zajmuje 18 miejsce. Gratulacje i dziękujemy za walkę Szymon! Do finału A wchodzą Słowacy, którzy zrobili super wynik (2,4,5).

Podsumowując by Sebastian Wójcik.

Cała trójka była rewelacyjna i robiła wszystko aby biało czerwona flaga była dumna. Zabrakło szczęścia i ostro dopadł nas pech. Działaliście jako jedna drużyna – jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Jedni uzupełniali drugich aby cała drużyna wypadła jak najlepiej. Panowie zrobiliście wszystko co było w Waszej mocy i jestem z Was bardzo dumny.

Lubisz nasz artykuł? Śmiało udostępnij na swoim profilu lub pozostaw „like” poniżej.

Komentarze