Zapraszamy do zapoznania się z mini wywiadem przeprowadzonym z “Młodym Wilkiem” motocrossu w Polsce Arturem Gałuszką. Czas leci nieubłaganie szybko, juniorzy dorastają ale dzięki MX wiedzą co to znaczy ciężka praca oraz to, że do sukcesu nie ma windy trzeba zawsze iść schodami. Młodziutki, bardzo ambitny zawsze uśmiechnięty z pozytywnym nastawieniem #23 Artur Gałuszka. Zapraszamy.
MXWÓJCIK: Jak idzie realizacja planów na sezon 2017? Gdzie obecnie urzędujesz?
#23 ARTUR GAŁUSZKA: Jestem w trakcie przygotowań kondycyjnych. Biegam, ćwiczę w domu, w szkole basen, piłka ręczna i nożna. Razem z dietetykiem ustawiam odpowiednią dietę. Barw klubowych nie zmieniłem – dalej reprezentuję klub z Człuchowa i ścigam się w ktmsklep.pl Kids Team. W sezonie 2017 patronatem objęła mnie fundacja Motocyklowe Nadzieje.
MXWÓJCIK: Jakie są Twoje plany startowe w sezonie 2017?
#23 ARTUR GAŁUSZKA: Plany startowe to Puchar Polski i Mistrzostwa Polski w klasie MX65. Strefa raczej treningowo i na ulubionych torach.
MXWÓJCIK: Jaki jest cel na sezon 2017 na jakim motocyklu wystartujesz?
#23 ARTUR GAŁUSZKA: Cel na sezon 2017 – w każdych zawodach odjechać dwa dobre wyścigi. Na ile to starczy – zobaczymy. Cel minimum to pierwsza piątka. Nie będzie łatwo bo stawka jest silna. W tym sezonie będę startował na KTM SX65 2017.
MXWÓJCIK: Jakie jest Twoje marzenie w motocrossie?
#23 ARTUR GAŁUSZKA: Marzenia – chciałbym kiedyś zostać mistrzem świata.
MXWÓJCIK: Kto jest Twoim ulubionym zawodnikiem?
#23 ARTUR GAŁUSZKA: Ulubiony zawodnik – Antonio Cairoli, to bardzo waleczny zawodnik i tak jak ja przepada za makaronem.
MXWÓJCIK: Co lubisz najbardziej w Motocrossie i co napędza Cię do dalszych ciężkich treningów?
#23 ARTUR GAŁUSZKA: Co najbardziej mi się podoba w mx? Lubię rywalizować z kolegami na torze. Chcę osiągać sukcesy, nie lubię przegrywać – czyli muszę ciężko trenować.
MXWÓJCIK: Kilka słów od Siebie. Czego chciałbyś sobie życzyć w sezonie 2017?
#23 ARTUR GAŁUSZKA: W sezonie 2017 życzę sobie jazdy bez kontuzji i miejsca na podium MP. Chciałbym podziękować Fundacji Motocyklowe Nadzieje, panu Wojciechowiczowi z KTM Olsztyn, WP Poland, Motorex i pozostałym sponsorom. Także moim rodzicom i siostrze, którzy mnie bardzo mocno wspierają. No i oczywiście trenerowi panu Mirkowi Kowalskiemu. Ich pasja i praca wspiera moje sukcesy. Trzymajcie za mnie kciuki i do zobaczenia na torach.
Lubisz nasz artykuł? Śmiało udostępnij na swoim profilu lub pozostaw „like” poniżej.
You must be logged in to post a comment.