MINI WYWIAD – BROS RACING DLA FANÓW MOTOCROSSU

Braci Kędzierskich nie trzeba przedstawiać fanom podniesionych błotników. Zawsze pomocni, zawsze fair play, zawsze w wyścigach walczący do samego końca o każdy centymetr trasy. Komentując nieraz zawody motocrossowe w Polsce, analizując czasówki każdego okrążenia Braci Kędzierskich można śmiało stwierdzić, że BROS Racing w sezonie 2016 jechał bardzo stabilnie niemal wgryzając się w trasę i często od połowy wyścigu jeszcze przyśpieszając.  Zerknijcie poniżej co porabiają Karol i Łukasz.

MXWÓJCIK: Jak idzie realizacja planów Bros Racing na sezon 2017?

BROS RACING: Gdybym chciał zacząć od dowcipu, to powiększyła nam się drużyna o nowego zawodnika. Adaś Kędzierski, numer startowy jeszcze nie wybrany, może 11? Dołączył do drużyny 11 stycznia około godziny 16, nazwisko trenera – Łukasz Kędzierski #21

A na poważnie – w najbliższych planach wyjazd do Hiszpanii, jak co roku. Chcemy uciec trochę od mrozu i śniegu i potrenować w cieplejszej aurze. Pojeździliśmy trochę po lodzie na Zalewie Zegrzyńskim, jednak była to przyjemna zabawa a sezon zbliża się wielkimi krokami więc trzeba na poważnie szlifować formę. Zamykamy firmę na kłódkę i już nas nie ma. Po powrocie oczywiście zapraszamy do współpracy z Naszym serwisem Bros Racing gdzie naprawiamy i serwisujemy motocykle oraz profesjonalnie robimy zabudowy typu kamper do motocrossu.

MXWÓJCIK: Jakie są Wasze plany startowe w sezonie 2017?

BROS RACING: W tym roku jak zwykle wystartujemy w Mistrzostwach Polski, które zaczynają się w kwietniu. Poza tym treningowo może Mistrzostwa Strefy OML. Drużyna Bros Racing będzie gotowa do podjęcia nowych, ciekawych wyzwań.

MXWÓJCIK: Karol kilka słów od Bros Racing. Czego chcielibyście sobie życzyć w sezonie 2017?

BROS RACING: Czego chciałbym sobie życzyć w tym sezonie? Chyba żeby nie był gorszy od sezonu 2016. Żeby nie przytrafiły się nam żadne kontuzje. Ostatnio Łukasz miał trochę pecha i długo leczył kontuzję odniesioną na początku sezonu.

Kibice – aby nas dopingowali tak, jak zawsze dopingują. Sobie chciałbym życzyć oprócz udanych startów, czasu na odpoczynek. Tego mi zawsze brakuje, szczególnie w pełni sezonu gdy każdy chce mieć motocykl gotowy na wczoraj. Zawsze staramy się jak najlepiej wykonać swoją robotę. Może trafią się jakieś campery do przeróbki?

Ostatnio skończyłem zabudowy camperów dla kilku klientów między innymi Joasi Miller. Mam nadzieję, że dobrze się sprawują. Jeśli mogę, to chciałbym podziękować naszym sponsorom za pomoc okazaną w poprzednim sezonie. Zapraszamy do odwiedzin nasz Fanpage BROS RACING oraz Naszych profili na Facebook’u.

Pozdrawiamy. W chwili obecnej jesteśmy już na zimowych przygotowaniach w Hiszpanii.

Lubisz nasz artykuł? Śmiało udostępnij na swoim profilu lub pozostaw „like” poniżej.

Komentarze